Dzisiejsze zabawki i zabawy zdają się radykalnie różnić od tych, którymi bawiły się dzieci jeszcze pod koniec XX wieku. Współcześni rodzice i dziadkowie pamiętają czasy, kiedy do rozrywki i zabawy wystarczały szmaciane lale i własnoręcznie wystrugane łuki. Wbrew pozorom dzisiaj, w dobie gier komputerowych i elektronicznych gadżetów, nie zmieniła się chęć zabawy takimi przedmiotami u dzieci. Przekonać się mogli o tym wszyscy, którzy w miniony czwartek stawili się przed Kaszubskim Domem Rękodzieła Ludowego w Swornegaciach. Dzieci bez oporów odłożyły smartfony, ażeby własnoręcznie wykonać drewniane samolociki. Tego dnia warsztaty tworzenia zabawek z drewna prowadził tam Jakub Orpiszewski. Dzieci, które chciały zmierzyć się z trudnym zadaniem samodzielnego wykonania zabawki otrzymywały zestaw drewnianych elementów oraz scyzoryk i dłutko. Rodzice szybko przystępowali do „pomagania” i w ten sposób warsztaty błyskawicznie stały się warsztatami rodzinnym. Samolotów powstała cała eskadra, jeszcze więcej było wiórów i pozacinanych palców, ale to nikomu nie przeszkodziło w pracy…
Uczestnicy warsztatów mogli też pobawić się szmacianymi lalkami, które wykonały seniorki z Krojant, Ciechocina i Kłodawy. Panie nie tylko uszyły lalki, ale też „uheklowały” sukieneczki, czapki, spódniczki… dzięki czemu laleczkom można było zmieniać stroje. Dużo frajdy sprawiła też możliwość wożenia lal wiklinowymi wózeczkami i usypianie ich w drewnianej kołysce.
Popołudnie bez smartfona minęło bardzo szybko. Dzieci chętnie skorzystały z możliwości samodzielnego wykonania zabawki, a jeszcze większą radość sprawiło im wykonanie tej zabawki z rodzicami!
Tych, którzy również chcieliby wziąć udział w podobnych warsztatach, zapraszamy 11 sierpnia na dziedziniec przed Kaszubskim Domem Rękodzieła Ludowego w Swornegaciach. Warsztaty rozpoczną się o godzinie 17.00