Niedawno w naszej świetlicy powstał pomysł, żeby założyć ogródek warzywny, a że miejsce jest i chęci również są, to od dzisiaj zabieramy się do pracy. Zasialiśmy pierwsze warzywa: pomidory, groch, rzodkiewkę oraz ogórki. Niedługo zajmiemy się przygotowaniem ogródka na zewnątrz, wsadzimy maliny i kwiaty. Czeka nas dużo pracy, ale przecież żadne warzywa nie smakują tak dobrze, jak te wyhodowane własnoręcznie. Kto wie? Może nawet dzieci przekonają się do warzyw, które niekoniecznie smakowały im w przeszłości ;)
Pozdrawiamy!