Premierowym pokazem spektaklu zakończył się kilkumiesięczny projekt pn.: „Teatr lalek w Charzykowach”. Na scenie wystąpiły: Katarzyna Burda, Maja Rekowska i Amelia Hinc, towarzyszył im Dominik Gostomski z Teatru DIMMI. Chociaż z zapowiedzi przedstawienia można się było spodziewać etiudy związanej z kaszubskimi legendami, to w rzeczywistości podania regionalne były tylko tłem do ukazania wyzwań, jakie towarzyszą twórcom podczas tworzenia spektaklu – zwłaszcza gdy współpracuje się z młodzieżą. Prowadzący warsztaty – Dominik Gostomski wystąpił w roli reżysera, którym tak naprawdę był podczas prób. Widzowie mogli zobaczyć (usłyszeć!) na scenie dźwięki powiadomień i sms-ów dobiegające z telefonów młodych aktorek – tym samym zdali sobie sprawę, jak trudno pracuje się z młodzieżą, która nie może oderwać się od swoich smartfonów. Elementem przedstawienia były też dyskusje o tym, że wszystko jest bez sensu i beznadziejne, a uczenie się roli to strata czasu (jak zresztą uczenie się czegokolwiek…) – czyli wszystko to, co rodzice i osoby pracujące z młodzieżą słyszą i widzą na co dzień. Prócz tego można było zobaczyć trzy młode, utalentowane dziewczyny świetnie zgrane ze sobą, z doskonałą dykcją, które opanowały trudną sztukę animowania przedmiotów martwych i tworzenia z nich bohatera teatralnego. Był też pokaz umiejętności gry na skrzypcach w wykonaniu Katarzyny Burdy i piękne przedstawienie legendy o tym, skąd się na Kaszubach wziął tytoń.
Widzowie – głównie rodziny i znajomi nastolatek, szczerymi oklaskami nagrodzili aktorki i reżysera. Mamy nadzieję, że młode adeptki sztuki aktorskiej będą miały jeszcze niejedną okazję do występu przed szerszą publicznością i pokazania dorosłym, że za zbuntowanymi i „pyskatymi” nastolatkami kryją się utalentowane i wrażliwe osoby. Wystarczy dać im szansę pokazania tego.