Pierwszy tydzień wakacji minął nam bardzo intensywnie: zaczęliśmy "na sportowo".
Potem było kreatywnie - robiliśmy makramowe literki. Chociaż różnie nam to wychodziło, w efekcie wszyscy coś wypletli.
Kolejny dzień był kulinarny - na początek robiliśmy sandwicze - każdy według własnych upodobań.
W piątek wybraliśmy się na wycieczkę rowerami do Grodziska Raciąż. Po drodze "zaliczyliśmy" drugie śniadanie na świeżym powietrzu. Brawa dla wszystkich cyklistów!