W drugim tygodniu ferii zaplanowane mieliśmy mnóstwo atrakcji dla świetliczaków. W poniedziałek tworzyliśmy makiety kosmosu. Każdy miał inny pomysł na swój magiczny, nieidealny kosmos. Każda praca była inną aranżacją naszego wszechświata, a ogromna wiedza naszych świetliczaków - dotycząca otaczających nas planet, okazała się zadziwiająca.
We wtorek wybraliśmy się do świetlicy w Kruszce. Tam umówieni byliśmy na spotkanie z ratownikiem medycznym oraz strażakiem, były zajęcia teoretyczne i praktyczne. Po dużej porcji wiedzy przyszedł czas na robienie sobie nawzajem opatrunków (to była największa frajda).
Środa to dzień, w którym zaplanowaliśmy stworzenie galerii obrazów. Prezentowane prace były nietypowe, bo stworzone z użyciem kleju na gorąco i folii aluminiowej. Nowy rodzaj techniki zachwycił zainteresowanych.
Przedostatni dzień ferii w tym roku wypadł w tłusty czwartek. Dzięki pomocy naszych seniorek dzieci zrobiły wspaniałe pączki. Panie przygotowały ciasto, które wyrobiliśmy. W oczekiwaniu na wypieki zrobiliśmy sobie seans bajkowo-filmowy.
Piątek zakończył nasz intensywny drugi tydzień ferii. Spędziliśmy go na chojnickiej kręgielni. Dzieci pełne energii rozgrywały swoje mecze. Śmiechom nie było końca...