Feryjny czwartek był wieczorem z z grami planszowymi. Zaplanowaliśmy spotkanie dorosłych z dziećmi oraz rozgrywki "sąsiad kontra sąsiad". Było mnóstwo atrakcji, dużo zabawy i jeszcze więcej śmiechu. Niektórzy przynieśli również swoje planszówki i uczyli nas ich zasad, dzięki czemu mogliśmy zagrać w gry, których jeszcze nie znaliśmy. Gry karciane również okazały się świetną zabawą, a gra w tysiąca czy wojnę przypomniała nam dawne czasy. Odbyły się także małe zawody w tenisa stołowego: sołtys kontra młodzież (kto wygrał?).
Piątek zaś był dniem, w którym zorganizowaliśmy wyjazd do Chojnic na kręgle. Dzieci potraktowały swoje zawody niczym rozgrywki olimpijskie. Pizza, która miała ukoić skołatane nerwy przegrywających, dodała sił do dalszej rywalizacji i świetnej zabawy. Dzieci udało nam się wydostać z budynku kręgielni tylko dzięki zapewnieniom, że jeszcze wrócimy tu w najbliższym czasie... Pierwszy tydzień ferii zaliczyliśmy do bardzo udanych.