Próbujemy swoich sił prawie w każdym temacie. Tym razem wzięliśmy w swoje ręce tekturowy talerzyk i wyczarowaliśmy z niego kolorową podstawkę, a może łapacz snów. Dla każdego coś miłego. Jak się okazuje przewlekanie nitek nie jest może trudne, ale bardzo pracochłonne. Na pewno uczy cierpliwości. Dla mniej cierpliwych były inne zajęcia - zabawki, kolorowanki itd. Największym powodzeniem cieszył się jednak plac zabaw. Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, więc korzystamy z każdej chwili, gdy tylko słoneczko pojawi się nad naszą świetlicą.
Tkanie na tekturowym kole